sobota, 22 października 2011

Wierząc w melancholię`

Nie wiem czym zacząć, wiem że nie ma gwarancji..

Pogoda nie sprzyja mi, lecz wiem że w taką pogodę lepiej mi się myśli, gdy nos podczerwienieje, nogi skostnieją, czuję się dobrze, wtedy wiem co myśleć, a jeśli dotrzymasz mi towarzystwa to będą wspaniałe myśl. Lecz nigdy nie można być pewnym, kocham siebie i mój wiek, lecz czasem to takie skomplikowane..
Pisząc tu nie piszę od razu całość i dodaje, piszę po pare wersów, zajmuje się czymś innym, kończe go po 2 godzinach, to takie piękne, że tyle myśli mieści się w tym małym świecie..


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz