poniedziałek, 29 sierpnia 2011
Wczoraj odeszło, a ja idę dalej`
Dziękuję za momenty, dziękuję za to że mogłam cię poznać, za chwile w których wątpiłam w życie,za wszystko co mnie spotkało,pierwsze miłości, nauka, chodzenie na baseny, cieszenie się z pierwszego medalu, za każde wspomnienie. Wczoraj odeszło, muszę się pozbierać, ale zawszę będę pamiętać jak mnie wychowano, wszystkie chwile, dni, uśmiechy łzy zostawię w środku siebie. Jestem dumna z tego kogo poznałam, na kogo wyrosłam, było wiele spraw których mogłam uniknąć ale w życiu jeszcze wiele takich będzie. Niedługo muszę się spakować, wyjąć największą walizkę jaką mam, spakować ubrania, zdjęcia, wspomnienia, pożegnać się, wyjść i nigdy nie zapomnieć gdzie się wychowałam. Gdy wracam do tego miejsca w Polsce do mojego dzieciństwa widzę czepak na którym zrobiłam sobie wiele guzów z Asią, ten sklep z lodami które tak kochałam jeść, ten pierwszy rower, przedszkole, aparat, szkoła, przyjaciele, dzieciństwo. Czas by się pożegnać coraz bardziej się kurczy, zostało tak mało czasu, za miesiąc będzie już po wszystkim, będą łzy, wiem to bardzo dobrze, bardzo ciężko się pożegnać, ale wczoraj zawsze musi odejść, a jutro nadejść, witamy się i żegnamy taka kolej rzeczy, bardzo trudno jest się oswoić z wieścią o utracie kogoś, poznałam parę nie miłych osób fakt ale stwierdziłam że bez takich i tak było by nudno, więc ich też jakoś mile wspominam.. Tęsknie za nim, myślę o nim cały czas, to normalne czy chore? normalne. Brak mi słów..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz